środa, 24 lutego 2016

TW Bolek - Lech Wałęsa

Towarzysz BOLEK nie będzie podlegał już weryfikacji, człowiek uważany przez wielu jako symbol "Solidarności" zaczyna powoli stawać się symbolem "Naiwności" tych ludzi , którzy mamieni osobowością byłego prezydenta naprawdę wierzyli, że on sam obalił komunizm. Dzisiaj mamy internet, dzięki temu docierają do nas głosy/opinie tych, których nie wpuszczali na Woronicza ani do prywatnych telewizji utworzonych z pieniędzy WSI, do tego sam Lech Wałęsa, który jak rozjuszony byk nad którym już nikt nie ma władzy swoimi wypowiedziami i zachowaniem z chwilą ujawnienia słynnej teczki personalnej BOLKA popełnia błędy tak śmieszne jak te ortograficzne w pisanych odręcznie przez niego donosach, dzięki którym już nie mam wątpliwości, że donosił na kolegów. 

Moja opinia jest taka Lech Wałęsa to człowiek, który w latach 70 ( z resztą do dzisiaj ) lubił być w centrum uwagi  - interesowało go tylko picie wódki, robienie dzieci i sianie zamętu - idealny człowiek na agenta zwłaszcza, że miał wysokie ego i poziom inteligencji ...... w oczach UB towarzysz BOLEK dojrzewał wraz z zmieniającym się sytuacją. Bolek chciał być dobrym agentem i to go rajcowało dlatego zagłębiał się w struktury solidarności nabierając coraz większego znaczenia w tej organizacji czuł się kimś ważnym. Kariera w solidarności przerosła jego największe oczekiwania, tłum był za nim, a to w połączeniu z jego autorytarnym charakterem było jak balsam na jego duszę, i właśnie dlatego zaczął się wycofywać z działalności ubeckiej (żonie tłumaczył, że  stracił  passę w wygrywaniu w totka - i pieniędzy już Dance do domu tyle nie przynosił :) Ale UB nie zapomina i on też nigdy zapomniał o swojej przeszłości, bał się kompromitacji i zarazem odrzucenia - zejście ze sceny to pewny samobój ( jak u Andrzeja L.) dlatego zaczął grać kładąc na szalę interesy Polski, on elektryk przyuczony do zawodu z wykształconymi geniuszami służb specjalnych. Oni pozwolili mu zostać  prezydentem On pozwolił im rozwinąć skrzydła w nowej Polsce. Polisą była teczka BOLKA, o której dzisiaj się tyle mówi. I jeśli ktoś jeszcze nie uwierzył, że nastroje społeczne w czasach głębokiej komuny były już tak napięte jak jaja byka i utrzymywanie obecnego układu skończyło by się społecznym, prawdopodobnie śmiertelnym w skutkach linczem komunistycznej władzy, to właśnie oni Jaruzelski z Kiszczakiem na czele przerażeni ruchami społecznym z pomocą mocodawców z ZSRR wyreżyserowali zmianę ustroju w Polsce przypisując Nikodemowi Wałęsie sukces wolnej Polski. 

Zapraszam do komentarzy : 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz